Dzisiejsza data:

Czetwertyńscy w Milanowie

Wieś Milanów (powiat parczewski) i pałac, w którym dziś mieści się szkoła, to gniazdo rodowe licznie rozgałęzionego i rozsianego po świecie rodu Czetwertyńskich, potomków książąt Włodzimierza i Marii z Uruskich.

Czetwertyńscy wywodzili swój rodowód ze spolonizowanych książąt ruskich (dobra Czetwertnia położone były nad Styrem na Wołyniu). Drugi człon nazwiska – Światopełk miał podkreślać pokrewieństwo z wielkim księciem kijowskim Świętopełkiem (XII wiek). Gałąź rodu, z której pochodził książę Włodzimierz (tzw. na Nowej Czetwertni) była już zubożała, w wyniku zaangażowania w działania niepodległościowe. Jego ojciec Kalikst, oficer 5 pułku ułanów, wziął udział w powstaniu listopadowym. Sam Włodzimierz (ur. 26 września1837 w Woronczynie na Wołyniu) po wybuchu powstania styczniowego został aresztowany za udział w nielegalnej organizacji spiskowej, pozbawiony tytułu i majątku a potem skazany na dożywotnią katorgę na Syberii. Dzięki interwencji rodziny skrócono ją do ośmiu lat, ostatecznie książę wrócił z niej jeszcze wcześniej.

W 1872 Włodzimierz ożenił się z Marią Wandą Uruską (ur. 10 lipca 1853 w Warszawie), córką Seweryna hr. Uruskiego – urzędnika na dworze carskim i znanego heraldyka. Uruski nie chciał zgodzić się na ślub córki z biednym i obłożonym infamią księciem, więc – według rodzinnych przekazów – do mediacji zaangażowano babkę, hrabinę Caboga primo voto Uruską.

Młodzi po ślubie zamieszkali w Milanowie, który Maria od niej dostała. Dobra te obejmowały folwarki: Milanów, Mogiłki, Jasionka Ruska, Czeberaki, Hermancin, Kopina, Wierzbówka. Doszedł jeszcze Rudzieniec od ojca Marii i Suchowola, którą kupili w 1878 roku. Po śmierci Seweryna Uruskiego w 1890 księżna odziedziczyła też pałac przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.

W czasach Czetwertyńskich Milanów stanowił centrum okolicznego życia gospodarczego, kulturalnego, towarzyskiego. Wspierali oni również prześladowanych przez carat unitów. Jak wspominała córka księżnej Marii, również Maria – w pałacu był narożny pokój, do którego klucze i wstęp miała tylko księżna. Na umówiony znak (pukanie w odpowiednie okno) byli w nim ukrywani zbiegowie. A potem zaopatrywani w pieniądze lub fałszywe dokumenty i wyprawiani do Galicji. Księżna sprowadzała też jezuitów, którzy w przebraniu udzielali unitom posług religijnych. Prowadziło to do konfliktów z władzami rosyjskimi, w raportach urzędowych Maria Czetwertyńska wymieniana była stale jako przeciwniczka prawosławia.

Wskutek tego w 1876 władze zamknęły świeżo pobudowany w Milanowie kościół (wyświęcony w 1871) a później i przykościelny szpital, usunięto posługujące w nim siostry szarytki. Miały w nim zostać umieszczone mniszki prawosławne, ale przewidująca hrabina Caboga, fundatorka, zrobiła zapis, że w razie zmiany przeznaczenia budynku ma on być zwrócony właścicielom. W 1890 szpital ponownie otwarto, już jako „cywilny”, szarytki powróciły po ukazie tolerancyjnym w 1905 roku. Wtedy również księżna Maria wspomogła pieniędzmi budowę kościoła w Gęsi.

Czetwertyńscy wybudowali też przyfolwarczną szkołę, służącą również dzieciom ze wsi. Oficjalnie była to tzw. ochronka, mająca służyć zapewnieniu opieki dzieciom, podczas gdy ich rodzice pracowali w polu. Oficjalnie miały tam one zajęcie w postaci robót ręcznych. Jednocześnie i nieoficjalnie prowadzono tajną naukę czytania i pisania po polsku. Do I wojny światowej była to jedyna szkoła w okolicy. Po wielkim pożarze wsi w 1906 władze zgodziły się w końcu na powołanie ochotniczej straży pożarnej, której książę Włodzimierz ufundował wyposażenie – beczkowóz i ręczną sikawkę. Wspierał też orkiestrę dętą i teatr amatorski.

Swojej działalności nie ograniczali tylko do Milanowa. Książę Włodzimierz należał do Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego, Warszawskiego Towarzystwa Dobroczynności, Towarzystwa Sybiraków Weteranów roku 1863, Resursy Kupieckiej w Warszawie. Nie doczekał odzyskania niepodległości przez Polskę, zmarł 20 sierpnia 1918 roku. Po jego śmierci bogaty i słynny nie tylko w okolicy księgozbiór (około 15 tys. tomów, w tym część odziedziczona po dziadku Ludwiku Kropińskim, generale-poecie; sam katalog tych zbiorów miał trzy tomy) został przekazany bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego. W większości spłonął później w powstaniu warszawskim.

Księżna Maria była pierwszą i długoletnią przewodniczącą Związku Katolickiego Polek (1917 - 1928), przewodniczącą Towarzystwa Opieki św. Józefa w Warszawie (ofiarowała mu plac pod budowę własnego gmachu), członkinią rady opiekuńczej Towarzystwa Opieki nad Ubogimi Matkami oraz ich Dziećmi. Wraz z synami Włodzimierzem i Ludwikiem w 1922 ufundowała na powstającym właśnie KUL-u Salę Powstańców 1863 roku.

Jak wspomina Andrzej Żółtowski – była kobietą o wielkiej odwadze i determinacji. Podczas I wojny światowej, w trakcie odwrotu armii carskiej, która przechodziła przez Milanów a zazwyczaj zostawiała za sobą zgliszcza, stała przy drodze i osobiście wręczała Kozakom ruble i wódkę, by temu zapobiec.

Zmarła 18 kwietnia 1931 roku, po jej śmierci Milanów przypadł córce Wandzie, która wyszła za mąż za Andrzeja hr Żółtowskiego. Ten zginął podczas II wojny światowej w Oświęcimiu. Wanda ukrywała w majątku Żydów, m.in. przez ponad rok „przechowywał się” tu prof. Juliusz Kleiner.

Po wkroczeniu Armii Radzieckiej w lipcu 1944 rodzina Żółtowskich została wypędzona (nie mogli przebywać bliżej niż 50 km od Milanowa) a majątek upaństwowiony. Jeszcze w lipcu 1945 w pałacu umieszczono szkołę, najpierw była to filia gimnazjum i liceum w Łukowie, potem samodzielne liceum ogólnokształcące. Mieści się tam ono do dziś. W 1997 gościło ponad setkę ludzi na wielkim zjeździe rodziny Czetwertyńskich, potomków Włodzimierza i Marii.

Dzieci Włodzimierza i Marii to:

Seweryn (1873-1945) – późniejszy właściciel majątku Suchowola, poseł na Sejm II RP;

Włodzimierz (ur. w 1874) – prezes Warszawskiego Towarzystwa Muzycznego, twórca Konkursu Chopinowskiego (od 1912 co pięć lat odbywa się on do dziś), współzałożyciel muzeum w Żelazowej Woli; jego syn Stanisław (1903-1984) był mistrzem Polski w tenisie;

Ludwik (1877 - 1941) – poślubił Różę ks. Radziwiłłównę, która dostała w posagu pałac w Warszawie („Pałacyk Róży”); jego wnuk Albert procesował się swego czasu z rządem USA o odszkodowanie za ten pałac – po wojnie władze PRL odsprzedały go Amerykanom (nie będąc jego właścicielem), ci wyburzyli zabytkowy budynek i postawili w tym miejscu nowoczesny biurowiec na potrzeby ambasady;

Zofia – ur. w 1875, zamężna z Władysławem hr. Zamoyskim z Pilczyc;

Maria (1880-1965) – żona Adama hr. Tarnowskiego, dyplomaty; sanitariuszka w szpitalach frontowych podczas I wojny światowej, komendantka czołówki frontowej PCK w wojnie polsko-bolszewickiej, przewodnicząca Korpusu Sióstr PCK, założycielka i organizatorka 300 ośrodków zdrowia PCK w niepodległej Polsce; podczas II wojny światowej więźniarka Pawiaka, major AK, brała udział w negocjacjach kapitulacyjnych podczas powstania warszawskiego; autorka opublikowanych drukiem wspomnień (w tym o dzieciństwie w Milanowie);

Wanda (ur. w 1890), żona Andrzeja hr. Żółtowskiego, dziedziczka Milanowa

Potomkowie Czetwertyńskich są dziś rozrzuceni po całym świecie, m. in. do Kanady w latach 60-tych wyemigrował syn Ludwika, Stanisław z żoną i dziewięciorgiem dzieci.

 

 

Źródła:

  1. Ks. Stanisław Byczyński, Parafia Milanów, Siedlce 2001

  2. Albert Czetwertyński, Czetwertyńscy na wozie i pod wozem, Warszawa 2004

  3. Antoni Jodłowski, Dzieje obiektów zabytkowych z wybranych miejscowości północno-wschodniej części woj. lubelskiego, Biała Podlaska 2000

  4. Krystyna Pudelska, Emilia Rudnicka, Ogrody zimowe na przykładzie oranżerii dworskich w Milanowie w powiecie parczewskim, Teka Komisji Architektury, Urbanistyki i Studiów Krajobrazowych OL PAN VI/2010

  5. Maria Tarnowska, Przyszłość pokaże... Wspomnienia, Warszawa 2002

  6. Andrzej Żółtowski, Maria Włodzimierzowa z Uruskich księżna Światopełk-Czetwertyńska. Szkic do biografii [w:] Ziemiaństwo na Lubelszczyźnie III. Panie z dworów i pałaców, T.1, Lublin 2007

Grafika losowa